Unieważnienie lub odfrankowienie umowy o kredyt odnoszącej się do franka szwajcarskiego wymaga pozwania banku i przeprowadzenia postępowania sądowego, a jak wiadomo, proces może nieco trwać (czasem nawet 2-2,5 roku), nie dziwi więc, że wielu kredytobiorców przeraża perspektywa, że przez czas trwania postępowania, będą musieli spłacać zaciągnięty kredyt na dotychczasowych zasadach.

Wyjściem z powyższej sytuacji jest jednak zawieszenie spłaty rat kredytu na czas trwania postępowania sądowego, o które kredytobiorca może się starać składając do sądu wniosek o udzielenie zabezpieczenia. Roszczenie o zabezpieczenie jest bowiem coraz popularniejsze w sprawach frankowych, zapewne też dlatego, że sądy coraz chętniej do takich wniosków się przychylają.

Zgodnie z regulacjami Kodeksu postępowania cywilnego, w każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny można żądać udzielenia zabezpieczenia. Sąd może udzielić zabezpieczenia przed wszczęciem postępowania lub w jego toku, możesz więc wystąpić z wnioskiem o zabezpieczenie wcześniej niż z pozwem przeciwko bankowi, jednak udzielając zabezpieczenia przed wszczęciem postępowania w sprawie, sąd wyznacza termin, w którym pismo wszczynające postępowanie powinno być wniesione pod rygorem upadku zabezpieczenia, a termin ten nie może przekraczać dwóch tygodni.

Po udzieleniu zabezpieczenia najpóźniej w przeciągu dwóch tygodni będziesz więc musiał pozwać bank, dlatego najczęściej wniosek o zabezpieczenie składany jest razem z pozwem, gdyż nie podlega on również wtedy dodatkowej opłacie sądowej.

Udzielenia zabezpieczenia może żądać każda strona lub uczestnik postępowania, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. Interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje natomiast wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie.

Wniosek o zabezpieczenie należy więc uzasadnić i choć „uprawdopodobnienie” obarczone jest mniejszym rygorem niż „uzasadnienie”, nie można tej kwestii pominąć. Ponadto, wniosek o udzielenie zabezpieczenia powinien zawierać wskazanie sposobu zabezpieczenia, czyli w sprawach frankowych będzie to wstrzymanie obowiązku dokonywania przez kredytobiorców spłat rat kredytu w wysokości i terminach określonych umową kredytową do dnia uprawomocnienia się orzeczenia kończącego w sprawie oraz zakazanie pozwanemu bankowi złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy kredytowej również do dnia uprawomocnienia się orzeczenia kończącego sprawę. Pamiętać jednak należy, że zabezpieczenie nie może zmierzać do zaspokojenia roszczenia.

Uzyskanie zabezpieczenia w sprawach frankowych stało się zdecydowanie łatwiejsze po wyroku TSUE wydanym w polskiej sprawie frankowej, gdyż orzeczenie to rozstrzygnęło wszelkie wątpliwości w sprawach frankowych i spowodowało, że roszczenia kredytobiorców są zdecydowanie częściej uwzględniane, więc sądy i do wniosków o zabezpieczeń szybciej się przychylają, gdyż jest mniejsza szansa, że powództwo kredytobiorcy nie zostanie uwzględnione.

Postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia wydał m.in. Sąd Okręgowy we Wrocławiu w dniu 9 kwietnia 2020 r., a w uzasadnieniu zajętego stanowiska wskazał, że udzielenie zabezpieczenia jest zasadne w oparciu o dokumenty dołączone do pozwu, na podstawie których Sąd ocenił roszczenie kredytobiorców jako wiarygodne.

Kredytobiorcy zawarli bowiem umowę o kredyt hipoteczny, którego kwota waloryzowana była kursem franka szwajcarskiego. Stosowany w umowie kredytu do przeliczeń walut kurs franka ustalany był jednakże jednostronnie przez bank według obowiązującej w banku tabeli kursów. Natomiast wysokość rat kapitałowo-odsetkowych oraz odsetkowych była ustalana każdorazowo na podstawie kursu sprzedaży franka obowiązującego na dzień spłaty poszczególnych rat.

Sąd uznał zatem, że w chwili zawarcia umowy kwota kredytu będąca podstawą wyliczenia rat nie została ściśle oznaczona, a ponadto pozostawiała bankowi swobodę w zakresie wyrażenia we franku kwoty kredytu oddanej do dyspozycji kredytobiorców i w konsekwencji wysokości rat spłaty kredytu.

Wadliwości postanowień zawartej w przedmiotowej sprawie umowy kredytowej mogą więc uzasadniać stwierdzenie jej nieważności ze względu na brak prawidłowego określenia jej wszystkich niezbędnych elementów przewidzianych w prawie bankowym oraz w przepisach Kodeksu cywilnego. Sąd stwierdził również, że stanowisko kredytobiorców dodatkowo jest poparte dotychczasową linią orzeczniczą w sprawach frankowych, zatem istnieje duże prawdopodobieństwo, że również ich umowa kredytowa zostanie unieważniona, lub sąd stwierdzi abuzywność postanowień umowy na których roszczenie się opiera, a więc udzielenie zabezpieczenia w sprawie stało się możliwe i było w pełni uzasadnione.